Cześć, mam na imię Kinga, lecz tutaj wolę Reader. Chyba zasłużyłam na to określenie - w końcu książki były ze mną od zawsze. Jeśli zapytano by mnie "od kiedy czytasz?" nie umiałabym odpowiedzieć na to z pozoru łatwe pytanie. Pamiętam, jak byłam młodsza chodziłam co poniedziałek i piątek do biblioteki - "przecież muszę mieć co czytać na weekend i na cały tydzień!". Teraz trochę przystopowałam. Więcej nauki, mniej czasu, czytam średnio 2-3 książki na tydzień. I właśnie dziś, w Dzień Wagarowicza zostałam w domu i zrodził się w mnie pomysł, aby podzielić się moją widzą, opinią, doświadczeniem z innymi. Chcę pisać recenzje. Chcę, aby sztuka czytania książek w nas nie wymarła. Chcę, abyście mi w tym pomogli. Dlatego ruszam z pełną parą i optymizmem! Już dziś pojawi się moja pierwsza recenzja. Życzcie mi, aby się udało.
xoxo, Reader.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz